Studnia jak magnes przyciąga do siebie wszystkie stworzenia – ludzi, zwierzęta i rośliny. W krajach, gdzie woda jest trudno dostępna, jej źródła otaczane są wielkim szacunkiem, wokół nich skupia się życie.
W czasach obecnych, gdy prawie wszędzie są wodociągi, tradycyjne studnie zostały nieco zapomniane. Jednak takiego ujęcia wody nie warto likwidować. Nawet jeśli już nie jest potrzebne do użytku domowego, możemy je wykorzystać do podlewania ogrodu (by obniżyć koszty związane z wodociągiem) lub po prostu pozostawić studnię jako jeden z elementów małej architektury.
Obudowę studni można dopasować do każdego ogrodu. Jednak najczęściej taka konstrukcja kojarzy się z ogrodem w stylu rustykalnym, naturalistycznym albo założonym przy budynku w stylu dworkowym. Jeśli na posesji nie mamy studni, można postawić nawet jej atrapę, tylko dla ozdoby. Najmodniejsze są studnie klasyczne. Najczęściej obudowuje się je kamieniem naturalnym, cegłą albo drewnem.
Wokół studni, z której można czerpać wodę, powinien znajdować się wygodny placyk, najlepiej z kamienia naturalnego. Na nim można postawić konewki lub ogrodową ławkę. W pobliżu na stanowisku zacienionym doskonale prezentować się będą paprocie, parzydło leśne, tawułki, winobluszcz i bluszcz. W słonecznym miejscu obok studni można założyć rabaty z kolorowymi bylinami, które kręgiem będą otaczać cały ten zakątek. Gliniane donice lub wiklinowe koszyki z roślinami sezonowymi można ustawić na pokrywie cembrowiny.
Na południu Europy, w krajach basenu Morza Śródziemnego, w Południowej Ameryce studnia znajduje się często w centralnym miejscu patio. Niskie konstrukcje z naturalnego kamienia lub cegieł spotkać można również w winnicach, gdzie przydają się do nawadniania plantacji.




