Anomalie pogodowe sprawiają, że posadzone jesienią rośliny cebulowe w czasie ciepłej zimy mogą wykiełkować zbyt wcześnie. Co wtedy zrobić? Jak je ochronić przed lutowymi mrozami?
Ciepły grudzień i styczeń spowodowały, że już pod koniec stycznia z ziemi zaczęły wydostawać się pierwsze rośliny cebulowe, np. krokusy, które najczęściej kwitną w marcu lub kwietniu. Jeśli zima miałaby się skończyć wcześniej, nic roślinom by się nie stało. Ale co zrobić, w przypadku nadejścia dużych mrozów? Czy niska temperatura może uszkodzić delikatne rośliny?
Co robić?
Jeśli temperatura utrzymuje się powyżej 0° C, wówczas nie trzeba przykrywać roślin. Jeżeli jednak synoptycy zapowiadają zmianę pogody i nadejście mrozów, warto osłonić rośliny warstwą ściółki, gałązkami jodłowymi (tzw. stroiszem) lub warstwą suchych liści. Nie martwmy się, gdy rabaty przykryje śnieg. Pamiętajmy jednak, by podczas kolejnej odwilży odsłonić rabaty, aby młode roślinki się nie zaparzyły.