Bogate w witaminy B, E, K, jest też źródłem potasu. Nie mówiąc już o tym, że wprawdzie zawiera sporo tłuszczu, ale jest to kwas oleinowy, który obniża stężenie złego cholesterolu we krwi, więc można je zajadać bez obaw. Ma wiele wartości odżywczych. Podobno sosem guacamole raczyli się Aztekowie. Lubię awokado. Po prostu odpowiada mi smak smaczliwki, jak słusznie ten owoc został nazwany.
Przepisów na sałatki i różne inne kombinacje z użyciem jest mnóstwo. Próbowałam wielu, ale zachwycił mnie smak awokado faszerowanego drobno usiekanymi paluszkami krabowymi. Tę przystawkę skomponował mój brat Maciej, z którym dla zabawy trochę w sprawach kuchennych rywalizujemy, choć nie do tego stopnia, by zazdrośnie strzec udanych receptur.
Zgodził się udostępnić na moim blogu tę pyszną kombinację, która składa się z: awokado, paluszków krabowych, ząbka czosnku, limonki, majonezu.
- Awokado po umyciu przekroić na pół, usunąć pestkę i wydrążyć miąższ.
- Paluszki krabowe i miąższ usiekać drobniutko, dodać łyżkę majonezu, przeciśnięty przez praskę czosnek. Wymieszać.
- Napełnić masą wydrążone owoce, skropić je sokiem z limonki i ostawić na noc do lodówki. Podawać z białym winem.